Przed erą nowoczesnej stomatologii ludzie od młodości cierpieli na bóle zębów, stopniowo je tracąc. Zęby, które jeszcze im zostały, były ciemne i krzywe. Osoby starsze, które nie miały już zębów i nie potrafiły dobrze przeżuwać pokarmu, cierpiały z powodu niedożywienia i umierały przedwcześnie.
Współczesna stomatologia prewencyjna kładzie nacisk na dwie sprawy. Z jednej strony uczy pacjentów, jak prawidłowo dbać o zęby, z drugiej zachęca do regularnych wizyt kontrolnych. Brzmi nieskomplikowanie, prawda? Jednak nadal istnieje spora grupa ludzi, którzy – mając dostęp do wszelakich usług – unikają prewencji. Dlaczego tak się dzieje? Wystarczy wspomnieć dwa główne powody: lenistwo (jakoś to będzie) i zakodowany strach przed spodziewanym bólem. Niesłusznie!
Zdrowie nie potrzebuje lekarza
Nawet, jeśli nie odczuwasz jakichś dolegliwości w jamie ustnej, warto wpisać sobie w grafik regularne wizyty kontrolne u stomatologa, najlepiej co pół roku. Pozwoli to lekarzowi wykryć zmiany próchnicze lub choroby dziąseł w ich wczesnym i łatwo uleczalnym stadium.
Po co przepłacać?
Jeśli zaczynasz szukać dentysty dopiero wtedy, gdy coś boli, musisz wziąć pod uwagę, że:
- – może być trudno znaleźć wolnego dentystę „z biegu” – to nie bar szybkiej obsługi 😉
- – leczenie zaawansowanych schorzeń jest bardziej czasochłonne i po prostu droższe
Jak powstaje próchnica?
Na zębach tworzy się płytka nazębna, czyli cienka warstwa tworzona m.in. przez bakterie. Te żywią się resztkami jedzenia. Przekształcają cukier w kwas, który niszczy szkliwo zębów.Próchnica pojawia się, gdy uszkodzone szkliwo z czasem się rozpada i tworzy się ubytek.Na tym etapie nie czujesz jeszcze bólu. Jednak gdy tylko próchnica wniknie do miazgi zębowej, pojawia się silny ból.
Jak nie próchnica, to kamień…
Bakterie tworzące płytkę nazębną mogą wywołać też inne problemy. Jeśli płytka nazębna nie jest regularnie usuwana poprzez dokładne szczotkowanie, twardnieje i tworzy kamień nazębny. Może to prowadzić do zapalenia dziąseł i ich cofania się (odkrywania szyjek zębów). Pomiędzy zębem a dziąsłem powstaje przestrzeń, w której mogą osadzać się resztki pokarmowe – pożywka dla bakterii. I tak stan zapalny się pogarsza. Nieleczony powoduje, że tkanka wokół zębów może zostać tak uszkodzona, że zęby wypadną. W ten sposób traci się więcej zębów niż w wyniku próchnicy. A co zamiast zębów? Niestety proteza.
Co cię czeka na wizycie kontrolnej?
Nic strasznego. Dentysta dokładnie obejrzy twoje zęby, aby sprawdzić, czy nie ma próchnicy. Może też wykonać zdjęcie rentgenowskie. Jeśli znajdzie jakiś ubytek, poda ci znieczulenie miejscowe i użyje wiertła, by wyczyścić zaatakowane miejsce, następnie założy plombę. Cały zabieg będzie bezbolesny. Jeśli to twoja pierwsza wizyta po długim czasie a stomatolog znajdzie rozległy ubytek, zaproponuje plan leczenia.
Pamiętaj jednak, że chodząc na wizyty co pół roku praktycznie nie masz szans wysłuchać diagnozy o kolosalnych zmianach na zębach. To proste – wszystkie niebezpieczeństwa są wtedy na bieżąco duszone w zarodku.
